Kolarski.pl - Serwis internetowy kolarstwo w Polsce
Pomerania Tour - wypowiedzi
autor: Pawel Krygier 18-07-2009
Artur Detko z grupy DHL Author zwyciężył w zakończonym w minioną niedzielę w Kartuzach kolarskim wyścigu Pomerania Tour. Drugie miejsce zajął Jacek Morajko (Mróz Action Uniqa) a trzeci był Tomasz Smoleń (CCC Polsat Polkowice). Ostatni etap wygrał po finiszu z peletonu Artur Detko. Oto jak poszczególne etapy ocenili bohaterowie wyścigu.



Mateusz Mróz (Mróz Action Uniqa) - trzeci po prologu

- Kryterium było ciężkie i bardzo selektywne. Runda szybka licząca tylko 700 metrów z wieloma zakrętami i odcinkami bruku. To wszystko spowodowało, że rywalizacja nie była łatwa. Praktycznie od startu trzeba było trzymać się z przodu peletonu i uważać na wszystkie ataki. Ja troszkę się spóźniłem i musiałem gonić trójkę, która znalazła się z przodu. Wiedzieliśmy, że układ jest dobry i rozegramy walkę między sobą. Na ostatniej rundzie dwa zakręty przed metą zaatakowałem i straciłem równowagę. Chociaż wróciłem na trzecie miejsce, wiedziałem że trudno będzie odebrać zwycięstwo Tomkowi.


Tomasz Kiendyś (CCC Polsat Polkowice)- zwycięzca prologu

- Runda była specyficzna, bardzo wąska, kręta i niebezpieczna. Kilku zawodników zaryzykowało wcześniejsze odjazdy i nie zdołało liczyć się w końcówce. Runda była niebezpieczna i podobnie jak na kryterium w Krakowie cały czas trzeba było nadawać wysokie tempo, aby potencjalni rywale zostali zgubieni. Kolarze, którzy jechali z przodu zdołali się „przepchnąć” do czuba peletonu. Mój atak miał na celu rozciągnięcie grupy i stworzenie ewentualnej możliwości przejścia do przodu moich kolegów z zespołu. Jutro wyścig rozpoczyna się od początku, dziś było tylko rozdanie koszulek bez żadnych bonifikat. Myślę, że pierwszy etap wyłoni lidera.


Artur Detko (DHL Author) – zwycięzca wyścigu o 1 etapie

- Dzisiejszy etap od początku był ciężki. Teren był pagórkowaty i wiele ekip atakowało pod górkę. Na finiszu jako pierwszy wyszedłem z zakrętu i ten atak pozwolił mi na zdobycie przewagi, którą utrzymałem już do mety. Cieszę się bardzo z wygranego etapu. Na następnym etapie spodziewam się wielu ataków, ponieważ na górskiej premii będą bonifikaty sekundowe. Wyścig rozgrywa się na „sekundach” trzeba będzie więc walczyć na górskich premiach i być może na mecie.


Mateusz Czajkowski (Cartusia Kartuzy) – zwycięzca premii o 2 etapie

- Drugi etap był wymagający, ucieczka poszła na pierwszych kilometrach, do tego doszło zmęczenie wcześniejszym ciężkim etapem. Spodziewałem się, że powalczę o wyższą lokatę, ale niestety w końcówce peleton nas doszedł. Kolarstwo uprawiam od czterech lat, obecnie ścigam się w kategorii młodzieżowej. Moim największym sukcesem jak do tej pory jest zwycięstwo na etapie Pucharu Świata w Szwajcarii.


Jacek Morajko (Mróz Action Uniqa) – zwycięzca klasyfikacji górskiej

- Wyścig oceniam bardzo wysoko organizacyjnie. Było wielu kibiców, zwłaszcza na trasie prologu. Jak na pierwszy wyścig Pomerania na pewno należy do lepiej zorganizowanych w Polsce. Trasy etapów były wymagające, nie brakowało miejsc gdzie peleton rwał się pod górke. Nie spodziewałem się, że dyrektor wyścigu Piotr Kosmala wynajdzie tak selektywne trasy nad polskim morzem. Wygrałem juz kilka razy koszulki górala na wyścigach polskich i zagranicznych. Zawsze powtarzam, że nie jestem typowym góralem, ale sześć lat spędzonych w Portugali robi swoje. W Portugali na każdym wyścigu miałem do pokonania kilka ciężkich podjazdów. Myślę, że po prostu doświadczenie zdobyte tam procentuje teraz. Dobrą jazdę po górach zawdzięczam głownie treningom i wyścigom portugalskim i hiszpańskim. Moim kolejnym celem będzie jak najlepiej przygotować się do … sierpnia.

Pawel Krygier

0 komentarze


name:
e-mail: (opcjonalnie)

buźki:

 

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść komentarzy
Content Management Powered by CuteNews

.:Kolarstwo w Polsce:.

Serwis internetowy - Kolarstwo w Polsce
KOLARSKI.PL
Projekt, wykonanie, kontakt: sport_media@o2.pl