Kolarski.pl - Serwis internetowy kolarstwo w Polsce
Tour de Pologne od kuchni
autor: Pawel Krygier 25-09-2008
Etap wyścigu trwa zależnie od długości 4-5 godzin. Kibice widzą kolarzy kilkanaście minut w miastach przejazdu lub kilkadziesiąt minut w miastach mety i startu. Aby zapewnić przeżycie tych emocji, konieczne jest praca setek ludzi, którzy organizują wyścig. Zespół Lang Teamu podczas Tour de Pologne pracuje niemal przez całą dobę.

Ekipa techniczna pracująca na metach budzi się z reguły o godzinie 5 nad ranem, kiedy do przyjazdu kolarzy pozostaje ponad dziesięć godzin. Po śniadaniu w hotelu wszyscy wyruszają na metę, gdzie rozpoczyna się budowa miasteczka, rozstawianie barierek, banerów, balonów, namiotów, biur i całego zaplecza, które jest potrzebne do pracy, a także służy kibicom.

Przy takim przedsięwzięciu ciągle jest coś do zrobienia. Pracownicy najczęściej w ciągu dnia mają czas na zjedzenie w przelocie bułki, a prawdziwy obiad, a właściwie to już kolacja, czeka dopiero po zakończeniu etapu i złożeniu miasteczka. Zaraz po kolacji trzeba wsiąść do samochodów i jechać do kolejnego miasta mety. Przyjazd najczęściej około północy, szybkie zameldowanie w hotelu i od 5 rano pobudka, bo znowu trzeba wszystko rozstawić.

Oczywiście przy tak ogromnym przedsięwzięciu nie da się uniknąć wpadek. A to jakiś balon zostanie ustawiony w złym miejscu, a to czyjś baner powieszony nie tam, gdzie trzeba. Czasami ktoś zapomni dolać paliwa do akumulatora i balon opadnie na ziemię, innym razem kierowca postawi samochód dwoma kołami na trawniku i dostanie mandat od Straży Miejskiej. Wszystkie błędy trzeba jednak wyłapać i skorygować, bo sponsorzy dyskretnie kontrolują czy wszystkie ich banery ustawione są tam, gdzie najczęściej sięgają kamery telewizyjne. W tym roku nie sprzyja pogoda, bo jest wyjątkowo zimno. Przed biurem Lang Teamu w dużym żółtym namiocie jeden ze sponsorów, firma Gaspol, stawia grzejnik na gaz. Wkrótce zaczyna gromadzić się tam tłumek osób, aby chociaż przez chwilę się ogrzać.

Dla organizatorów Tour de Pologne ten tydzień to sprawdzian i weryfikacja całorocznej pracy. Zadowoleni muszą być sponsorzy, władze miast, sędziowie, dziennikarze oraz kibice. Łatwo nie jest, ale nikt nie zamierza narzekać. Organizacja wyścigu to wielkie wyzwanie, ale i satysfakcja, kiedy można z dumą spoglądać na doskonale wykonaną pracę.

Teraz zespół Lang Team ma chwilę wytchnienia, ale już wkrótce zaczynają się przygotowani do 66. Tour de Pologne.

Lang Team

Pawel Krygier

0 komentarze


name:
e-mail: (opcjonalnie)

buźki:

 

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść komentarzy
Content Management Powered by CuteNews

.:Kolarstwo w Polsce:.

Serwis internetowy - Kolarstwo w Polsce
KOLARSKI.PL
Projekt, wykonanie, kontakt: sport_media@o2.pl