 CCC Polsat Polkowice |
 KK Ziemia Darłowska |
 WYWIAD |
 GALERIA |
|
Sylwester Szmyd o Tour de Pologne i mistrzostwach świata autor: Pawel Krygier 14-08-2009 |
||
 Od zakończenia Tour de Pologne minęło już kilka dni. - Cały czas myślę o nim i powiem, że tak organizacja jak i kibice bardzo, bardzo mnie zaskoczyli... Pan Lang mi obiecał, że w przyszłym rok postara się znaleźć metę pod górę, a ja będę wracać na TdP już tylko po to by go wygrać - podsumował wyścig siódmy w klasyfikacji końcowej Sylwester Szmyd.- Po wyścigu dyrektor Casse d'epargne stwierdził, że jego zdaniem gdyby meta była pod górę, wyścig byśmy rozegrali miedzy sobą, Moreno i ja. Polska niektórym się podobała, Marzio powiedział mi któregoś dnia, że mógłby tu nawet mieszkać. Został zresztą kilka dni w Polsce po wyścigu by poznać ją lepiej - opowiada kolarz grupy Liquigas. Sylwester Szmyd odniósł się także do ewentualnego startu w Mistrzostwach Świata, które rozegrane zostaną na wymagającej trasie w szwajcarskim Mendriso. -Mistrzostwa Świata… zobaczymy, jest jeszcze czas. Śmieszy mnie powracająca czasem dyskusja, że się wycofałem na Igrzyskach Olimpijskich, itd. bardzo laicka i mało mająca wspólnego z kolarstwem zawodowym. Można nie mieć dnia i się wycofać, a rok później walczyć, to właśnie sport. Nie chcę by ktoś mi mówił, że mam wyścig skończyć, bo nie po to bym jechał, nie chcę by ktoś z góry próbował nazwać moje powołanie do kadry jako jeszcze jedna szansa po tym jak sie gdzieś 5lat temu wycofałem, bo ja takiej "szansy" zatem nie chce. Jestem zawodowcem który ciężko pracuje niezależnie od tego czy dojeżdżam z przodu czy sie wycofuje. Co za chore myślenie o sporcie - zakończył Sylwester Szmyd. źródło: sylwesterszmyd.blogspot.com |
||
|
Content Management Powered by CuteNews
Serwis internetowy - Kolarstwo w Polsce
KOLARSKI.PL
Projekt, wykonanie, kontakt: sport_media@o2.pl