 CCC Polsat Polkowice |
 KK Ziemia Darłowska |
 WYWIAD |
 GALERIA |
|
Michał Gołaś o ostatnich startach autor: Pawel Krygier 7-04-2009 |
||
 Michał Gołaś mimo aktywnej jazdy nie jest zbytnio zadowolony ze swoich ostatnich startów. - Pierwsza część "północnej kampanii" zakończona, mogę sobie dać tylko "trzy"... w końcu nie jestem Zbyszkiem Wodeckim, jakieś minimum obiektywizmu posiadam - pisze na swoim blogu kolarz grupy Amica Chips Knauf.- O wszystkim przesądził wynik, a raczej jego brak, bo nogi miałem całkiem przyzwoite na pierwszym etapie De Panne, na Mergelland też. Za bardzo chciałem, a wtedy przecież nie wychodzi. Cieszę się, że jak sobie postanowię zabierać się w duże odjazdy, to tam jestem bez problemów. Po tym jak zepsułem pierwszy etap w Belgii, myślałem tylko o sobocie - faktycznie ten "Hel van..." to ładny wyścig, 30 podjazdów, 3000m przewyższenia bez wyjeżdżania z ogródków. Od początku nie czułem się rewelacyjnie, ale byłem w 20-osobowej grupie, która zawsze dojeżdżała. Nie tym razem. Dałem z siebie wszystko, nic więcej nie dało się zrobić w trzech przeciwko całemu Rabobankowi, Csf i Lotto... Kolarz poinformował także o swoich najbliższych startach - "Lany Poniedziałek" w Holandii, środa wzdłuż kanału Schelde, w czwartek francuskie Denain... to najbliższe plany. Jedyne, co mogę tam pokazać, to długa ucieczka, więc trzeba próbować. źródło: golas.blogs.pl |
||
|
Content Management Powered by CuteNews
Serwis internetowy - Kolarstwo w Polsce
KOLARSKI.PL
Projekt, wykonanie, kontakt: sport_media@o2.pl