Liquigas - Ciężka praca i brak szczęścia na finiszu autor: Pawel Krygier 16-09-2008 |
||
Trzeci etap Tour de Pologne z Mikołajek do Białegostoku zakończył się finiszem z peletonu i zwycięstwem Włocha Angelo Furlana z Credit Agricole. Kolarze Liquigas-Gaspol pracowali aktywnie na czele grupy zasadniczej aby zlikwidować ucieczkę trójki zawodników: Sylwestra Szmyda, Marcina Sapy i Hiszpana Hernandeza Gutierreza. Warto dodać, że najlepszy z polskich kolarzy szosowych Sylwester Szmyd będzie w przyszłym sezonie zawodnikiem Liquigas-Gaspol. Pogoń peletonu przyniosła efekt i na ulicach Białegostoku akcja trójki śmiałków została zlikwidowana a drużyny sprinterów mogły walczyć o zajęcie jak najlepszej pozycji do końcowego ataku. Liquigas-Gaspol rozprowadzał oczywiście jadącego w żółtej koszulce lidera Murillo Fischera. Tym razem Brazylijczyk dał się jednak zamknąć rywalom na ostatnich metrach i zajął szóste miejsce. Na czwartej pozycji finiszował wicelider Australijczyk Allan Davis i to on objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Strata Fischera, który zajmuje po trzech etapach drugie miejsce jest bardzo niewielka i dobry finisz na czwartym etapie może mu pozwolić na powrót na pozycję lidera. Jazda kolarzy Liquigas-Gaspol pokazuje wyraźnie, że są oni zdeterminowani i żądni sukcesów na trasie 65. Tour de Pologne. Na płaskich etapach przygotowują grunt pod sprinterskie popisy Murillo Fischera a w górach wszyscy będą już pracować na Franco Pellizottiego. źródło: Gaspol-Liquigas (Adam Probosz) |
||
|
Serwis internetowy - Kolarstwo w Polsce
KOLARSKI.PL
Projekt, wykonanie, kontakt: sport_media@o2.pl